Blog poświęcony literaturze, sztuce i psom.
Wakacje wakacjami, a wśród ważnych wydarzeń dwa poświęcone temu, co kocham-literaturze i językowi.
Festiwal Góry Literatury odbywa się od ośmiu lat na Dolnym Śląsku, między innymi w Nowej Rudzie, Ścinawce Górnej, na Zamku Sarny .Organizuje go Fundacja Olgi Tokarczuk. W programie mnóstwo wydarzeń, spotkań, rozmów, koncertów.
Można było więc wysłuchać opinii o roli kultury we współczesnym świecie, możliwościach przeciwdziałania katastrofie ekologicznej, wysłuchać dialogów z ,,Empuzjonu’’ w interpretacji Jana Peszka, Arkadiusza Jakubika, Macieja Stuhra i Roberta Więckiewicza.
Można było dyskutować na przykład z Marianem Turskim, spotkać się z pisarkami i pisarzami-na czele z naszą Noblistką.
Mnóstwo wspaniałych ludzi, czujących i myślących podobnie, a wszelka wymiana zdań na poziomie jakże dalekim od codziennego dyskursu i nic nieznaczących rozmów.
Warto tam być, choćby na krótko, wymienić kilka zdań z uśmiechniętą Katarzyną Kasią, roześmiać się, słysząc anegdoty Michała Rusinka albo pochodzić po lesie z Urszulą Zajączkowską, która czyta z drzew i mchu. A potem obejrzeć cudne wystawy i westchnąć: Dzięki Boże!
Festiwal Stolica Języka Polskiego odbył się na przełomie lipca i sierpnia w Szczebrzeszynie i Zamościu, czyli na pięknym Roztoczu. I tu można było spotkać znakomitości, jak choćby Joannę Bator, Wojciecha Bonowicza, Andrzeja Grabowskiego, Adama Wajraka , znakomite literaturoznawczynie Uniwersytetu Warszawskiego ( sic !!!), Justynę Suchecką i wiele innych .Można było włączyć się w dyskusję na temat: Czy Polacy mówią tym samym językiem, wysłuchać recytacji poezji Herberta, wziąć udział w ,,czytaniu Myśliwskiego’’ ( Ferency, Barszczewska, Radziwiłłowicz). Patronem (zapewne szydzącym zza chmurki ) był Sławomir Mrożek, czyli Mrożek Wielki.
Bardzo dużo dobrego, mądrego, ważnego!