Blog poświęcony literaturze, sztuce i psom.
Dziś o filmie z 2005 roku, który niedawno sobie przypomniałam. To ,, Wierny ogrodnik’’ wyreżyserowany przez Fernando Meirellesa , w którym przedstawiona historia kojarzy mi się z tym, co obecnie dzieje się na świecie, a może powinnam napisać, co od zawsze dzieje się na świecie.
Rachel Weisz gra w tym filmie odważną i zdeterminowaną kobietę, próbująca pomóc mieszkańcom Afryki, a dokładniej tym, co dzieje się z nimi w wyniku działań potężnych koncernów farmaceutycznych. Ginie, a jej zrozpaczony mąż (w tej roli znakomity Ralph Fiennes) chce odkryć prawdę i ukarać morderców żony. Wiem, mam słabość do ideowców, ale co stałoby się bez nich w tym popapranym świecie?
W tym filmie ludzkie życie Afrykańczyków nic nie znaczy. Sama Afryka jest skazana na zagładę, od wieków wykorzystywana przez chciwość. Justin kocha swoją Tess, wędrując jej śladami przechodzi duchowa metamorfozę.
Dociera do niego to, dlaczego ukochana postawiła wszystko na jedną kartę, a sielankowe życie w poczuciu bezpieczeństwa i sytości porzuciła na rzecz obrony niebronionych.
Lubię ten film , bardzo.