Blog poświęcony literaturze, sztuce i psom.
Żyję już całkiem długo, bo 10 i pół roku. Urodziłem się w Sforze spod Młyna, a gdy miałem 8 tygodni trafiłem do Pańciów. Bardzo się kochamy. Jestem westem , to się nazywa rasa. Są różne rasy i różne psy: jamniki, maltańczyki, kundelki, labradory. Moja rasa pochodzi ze Szkocji, choć nigdy tam nie byłem mam jedno takie nazwisko: szkocki. Moi przodkowie mieli ciemne futerko i brali udział w polowaniach.
Nazywali się cairn terriery. Czasem jednak rodziły im się białe szczeniaczki, ale niestety, dopiero po wielu latach zaczęły się ludziom podobać. No mówią na nas białaski albo westiki i raczej się podobamy. Pańcia mówi, że jestem najpiękniejszy, nawet jak wytaplam się w błocie czy wytarzam w różnych rzeczach. Moi krewni występują często w reklamach albo filmach. Choć podobno ja też mam coś tam na szkło. Nie wszyscy ludzie lubią zwierzęta, także psy. Nie wiem, dlaczego.
Niedawno Pańcia rozmawiała z jednym panem i prosiła go, żeby nie trzymał swojego psa na łańcuchu, bo on cierpi i nie wolno robić takich rzeczy. To nawet niezgodne z prawem. Jeśli zobaczycie, że ktoś krzywdzi jakieś zwierzątko, spróbujcie mu pomóc.
My naprawdę czujemy jak Wy. Wasz Albuś.